Jak się odnaleźć i ocalić swój osąd?
Aby zminimalizować zagrożenie, przede wszystkim należy zredukować oddziaływanie głównych warunków umożliwiających dojście do głosu manipulacji to jest chaosu myśli, samotności oraz homogenizacji. Przede wszystkim trzeba żyć swoim życiem, swoimi sprawami, na które realnie masz wpływ - pilnować interesów swoich, swoich bliskich, dzieci, i rozumieć go w kontekście interesu kraju - co i w jakich warunkach mogę dla kraju zrobić? Rodzina jest pierwszym i najważniejszym punktem odniesienia. Kolejnym jest zrzeszanie się i działanie na rzecz swojego najbliższego otoczenia - zachowując jednak przy tym krytycyzm własne zdanie.
Wchodząc w jakikolwiek ruch, zachować poszanowanie tradycji i dorobku wcześniejszych pokoleń - nie chodzi o to by się bezkrytycznie ze wszystkim zgadzać, ale o to by poznać i rozumieć. Dzieła Norwida mają większe znaczenie dla przetrwania pierwiastka polskiego w społeczeństwie niż Despacito, jednak ich recepcja jest znacznie mniejsza. Chodzi o to by w kulturze odnajdować idee stojące za warstwą fabularną, potrafić je zidentyfikować. W tym celu ważna jest świadoma postawa wobec edukacji.
Mając do czynienia z informacją, zastanowić się nad interesem nadawcy komunikatu, interesem tych którym służy - czy jest o zbieżny z interesem kraju i twoim?
Myśleć samodzielnie, posługując się własną „mapą” ( językiem, wartościami, przekonaniami) zachowując przy tym otwartość i ciekawość - dzięki temu możliwe będzie zestawienie terminologii manipulatora, jego płaszczyzny ideologicznej i zidentyfikowanie jego kanału komunikacji.
Mając do czynienia z materiałem zwrócić uwagę na to:
- czy materiał odwołuje się do jakichś stereotypów, uprzedzeń, słów o rozpoznawalnych skojarzeniach
- czy wykorzystuje klisze i porównania
- czy przedstawia problem szeroko uwzględniając różne perspektywy, czy tylko część w konkretnym świetle, czy podaje źródła alternatywne i w jaki sposób
- wreszczie czy widać otwartość na dialog, czy jest to przekaz jednokierunkowy
Oczywiście wpis nie wyczerpuje tematu, sygnalizuje jedynie zjawisko, które wymaga od nas zachowania czujności.
Zastanówmy się, czy można mówić o jakiejkolwiek wolności, jeżeli nie ma alternatywy?